20 czerwca 2008 - Wyprawa z Tedem w okolice Babiej Góry

Postanowiliśmy z Tadeuszem wyruszyć w tym roku na naszą pierwszą wyprawę grzybową w kierunku Babiej Góry. Wyniki niestety były tragiczne, ale oczywiście mile spędzony czas niczego nie zastąpi. Podczas odwiedzin w lesie u Forela „napadła” nas chmara much i bąków końskich – nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłam - dziś tj. w sobotę doliczyłem się 12 miejsc po ukąszeniach.