Karczek wędzony w słoikach
Ilość mięsa: 3,2 kg karczku wędzonego
Uwędzony karczek ( surowy ), ostudzony ( powieszony w chłodnym miejscu na jakieś 3 godzinki po wędzeniu ) zmieliłem na sitku nr 6i dodałem odpowiednią ilość przypraw:
pieprz – 0,7 gr 3 gr / 1 kg - 9,6 gr / 3,2 kg
czosnek wyciśnięty – 0,7 gr 3 gr / 1 kg - 9,6 gr / 3,2 kg
papryka słodka – 2,0 gr 8,2 gr / 1 kg - 26, 24 gr / 3,2 kg
papryka harboneo – 0,3 gr 1,3 gr / 1 kg – 4,16 gr / 3,2 kg
Mięso mieszałem przez jakieś 10 – 15 minut w maszynce kenwood i zostawiłem je w kuchni ( temperatura pokojowa około 20 stopni ) na jakieś 30 minut aby podniosło trochę swoją temperaturę i się przegryzło.
Do każdego ze słoików ( 330 ml ) wlałem zimną wodę ( 80 ml ), wsypałem 5,5 gramów żelatyny które ze sobą wymieszałem a następnie włożyłem mięso ( do każdego słoika około 190 gramów ) – zostawiam około 1,5 cm wolnej przestrzeni od góry ( od zakrętki ).
PASTERYZACJA (Tyndalizacja):
Dotyczy konserw mielonych:
Mięso w słoikach o pojemności 330 ml poddałem tyndalizacji:
Pierwszy dzień – 60 minut
Drugi dzień – 40 minut
Trzeci dzień – 30 minut
Do czasu pasteryzacji nie wliczam czasu potrzebnego, aby woda w garnku osiągnęła temperaturę wrzenia – jest to czas, jaki moje słoiki z mięsem spędzają we wrzątku.
Po każdym dniu pasteryzacji wyciągam słoiki z letniej wody i przechowuję w temperaturze pokojowej do kolejnej pasteryzacji – temperatura przechowywania około 20 stopni.
Po ostatnim procesie pasteryzacji aby galaretkę otrzymać na górze obracamy słoiki nakrętkami na dół i tak pozostawiamy na 12 godzin. Po tym czasie słoiczki z pysznymi wyrobami trafiają do lodówki lub piwnicy.
[powrót do góry]